Przewodniczący Polskiej Rady Organizacji Młodzieżowych
Student prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, absolwent Programu Matury Międzynarodowej (International Baccalaureate). Od wielu lat związany z działalnością na rzecz trzeciego sektora. Od 2015 roku Radny Senior Młodzieżowej Rady Miasta Gliwice. W przeszłości członek zarządu oraz skarbnik Polskiej Rady Organizacji Młodzieżowych. Pełnił również funkcję koordynatora Programu Młodzieżowego Delegata do ONZ. realizowanego we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
Prelegent oraz panelista na licznych konferencjach, krajowych i zagranicznych (m.in. w Dublinie, Berlinie oraz Istambule), poświęconych problematyce partycypacji młodzieży w życiu społecznym. Aktywnie działa na rzecz nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym w zakresie art. 5b, dotyczącego funkcjonowania młodzieżowych rad gmin (m.in. w ramach projektu Start5b oraz przy parlamentarnym zespole ds. wspierania młodzieżowych rad gmin przy Jednostkach Samorządu Terytorialnego).
Organizator konferencji i debat panelowych poświęconych funkcjonowaniu trzeciego sektora w Polsce oraz edukacji, w których brali udział zarówno społecznicy, jak i strona rządowa. Biegle posługuje się językiem angielskim (C2) oraz językiem francuskim (B2). Uczestnik Eastern Partnership Youth Forum. W Polskiej Radzie Organizacji Młodzieżowych reprezentuje BDJM. Prywatnie, fan squasha, norweskich dramatów społecznych oraz muzyki klasycznej.
W jaki sposób Państwa organizacja wspiera młode osoby w związku z pandemią Covid-19?
Wirus i jego skala okazał się być dla nas zaskoczeniem i zajęło nam trochę czasu, aby przestawić się w model pracy zdalnej - w której nasze aktywności przeniosły się do sieci. Nasze wsparcie sprowadza się w głównej mierze do organizowania spotkań online, które jeszcze podczas roku szkolnego pozwoliły przełamać rutynę zajęć. Jako PROM włączyliśmy się w akcje zachęcające do noszenia maseczek i innych środków ochrony indywidualnej. Monitorowaliśmy również działania Ministerstwa Edukacji Narodowej w zakresie wdrażania edukacji zdalnej, zwracając się do Ministra o zwrócenie uwagi na problem wykluczenia cyfrowego osób młodych z mniejszych miejscowości i obszarów wiejskich.
Jakie Pana zdaniem są największe obawy wśród młodych osób związane z Covid-19?
Mierzymy się z epidemią od połowy marca, od tego czasu sytuacja zmieniała się wielokrotnie i w ten sam sposób zmieniały się również obawy młodych. W pierwszej fazie (jeszcze podczas roku szkolnego) dominowała niepewność związana z ograniczeniami nauczania zdolnego, ograniczony był kontakt z rówieśnikami. Pamiętamy też niejasności, które pojawiły się w związku z organizacją egzaminów. Temat ten stał się obecnie mniej aktualny, jednak powróci we wrześniu. Poważniejsze są jednak moim zdaniem problemy występujące przez koronawirusa jako pewną nową (dla młodych) sytuację społeczną. Lockdown musiał odbić się na psychice osób młodych, wzmacniając poczucie niepewności odnośnie jutra. Z pytaniem "jak żyć po koronawirusie" będziemy się mierzyć jeszcze przez długi czas.
Jakie zmiany zaszły u Państwa w organizacji z powodu pandemii?
Zaplanowane przez nas warsztaty, spotkania wolontariuszy, rozmowy z przedstawicielami młodzieżowych rad gmin odbywały się zdalnie. To, co pojawiło się wśród licznych organizacji trzeciego sektora - zmuszeni byliśmy przeorganizować kompletnie naszą pracę projektową - część zaplanowanych zadań została przesunięta w czasie, z części musieliśmy zrezygnować. Nasi pracownicy przeszli na pracę zdalną, pojawiając się w biurze jedynie w celu odbierania bieżącej korespondencji. .
W jaki sposób rynek pracy zmieni się po pandemii dla młodego człowieka?
Wielu pracodawców (zwłaszcza w przypadku wolnych zawodów) dostrzega, że praca zdalna jest dobrym rozwiązaniem nie tylko na czas pandemii. Stąd, choć fizyczna obecność w biurze nie będzie może już wymagana tak często - wzrosło znaczenie samodyscypliny i umiejętność zorganizowania pracy (co w realiach domowych, gdy wielu trudniej się zmotywować i skupić nie jest rzeczą łatwą). Wzmocnieniu ulega tendencja, w której coraz większy nacisk kładziemy na edukację informatyczną. Ten kierunek rozwoju zawodowego z pewnością będzie dominował. Wraz ze wzrostem bezrobocia rynek pracownika zmienia się w rynek pracodawcy - konkurencja zdecydowanie wzrośnie. Młodym zdecydowanie rekomendowałbym skupienie się na samorozwoju, trzeba być elastycznym i umieć dopasować się do zmieniających realiów rynkowych.
Jakie wyzwania czekają na młodych ludzi w najbliższym czasie z powodu pandemii?
Przede wszystkim radzenie sobie ze stresem w szerokim tego słowa znaczeniu. Dochodzi do tego niepewność co do zatrudnienia i przyszłości edukacyjnej. Czy szkoły i uczelnie będą w stanie zapewnić edukację na wysokim poziomie w trybie zdalnym? Dużym problemem jest również kwestia wypoczynku - na chwilę obecną planowanie jakichkolwiek wakacji zagranicznych nie wchodzi w grę, stąd pozostaje odkrywać piękno Polski, wspierając naszą rodzimą gospodarkę. Naukowcy podkreślają również nadejście drugiej fali pandemii.
Czy młodzi ludzie powinni angażować się w życie publiczne?
Naturalnie, nie ma życia publicznego bez osób młodych, w których rękach jest przyszłość naszego społeczeństwa. Jest wiele interesujących propozycji czekających na osoby młode – w Polskiej Radzie Organizacji Młodzieżowych jasno widzimy potrzebę przekazywania głosu osób młodych dalej - na poziom decydentów. Jest to możliwe dzięki zbieraniu opinii, uczestniczeniu w eventach czy funkcjonowaniu zespołów roboczych. Co istotne i co staramy się podkreślać na każdym kroku, zaangażowanie polityczne, choć bardzo ważne - może okazać się toksyczne. Niezbędne jest, żebyśmy jako społeczeństwo nauczyli się umiarkowania, pewnego kompromisu.
Jakie cechy Pana zdaniem powinien mieć młody lider w obecnych czasach?
Coraz więcej osób młodych zaangażowanych jest w życie publiczne, jednak często brakuje im "warsztatu". Młody lider, osoba, która będzie zdolna do skupienia wokół siebie innych - musi wykazywać zdolności przywódcze ale i organizacyjne. To, co będzie dobre na jednym wiecu czy spotkaniu niekoniecznie przysłuży się dla rozwoju organizacji, jej struktur. Niezbędne jest to, by rozwijać w sobie zdolności komunikacji z innymi. Wiedzieć jak klarownie argumentować i wyrażać swoje postulaty. W obecnych czasach, kiedy jest relatywnie łatwo skupić na sobie uwagę innych, ważne jest przede wszystkim, żeby osoby młode kierowały się w swoim życiu wartościami, i czyniły to dla dobra wspólnego - a nie jedynie w celu budowania swej marki politycznej, nastawionej na kolejne wybory parlamentarne czy samorządowe.