Jakie zmiany zaszły w Państwa organizacji po informacji o przejściu studentów do nauki w trybie zdalnym?

Działalność zarówno ESN Polska jak i 31 lokalnych sekcji zrzeszony w ESN Polska jest bardzo mocno oparta na spotkaniach, zjazdach i eventach, a więc bezpośrednim kontakcie z drugą osobą. Gdy wybuchła pandemia i studenci zrzeszeni w naszych szeregach przeszli na tryb zdalny nauki uniwersytety opustoszały, a my zostaliśmy uziemieni w domach. Ta sama sytuacja tyczy się studentów zagranicznych, którzy czuli się jeszcze mocniej zagubieni. Są oni głównym obszarem działań prowadzonych przez oddziały lokalne co postawiło pod znakiem zapytania dalszą działalność wolontariuszy. Samo Stowarzyszenie ESN Polska stanęło także przed ogromnym problemem braku możliwości organizacji zjazdów zarówno statutowych (Walne Zebranie Delegatów) jak i funkcyjnych (dla osób wykonujących określone funkcje w sekcjach lokalnych). Nie było możliwości fizycznego spotkania się członków Zarządu, co także nie jest czynnikiem ułatwiającym prowadzenie Organizacji. Jednak kluczowy był szybki czas naszej reakcji. Już od samego początku przeszliśmy na tryb “online”, który w przypadku ogólnopolskiego poziomu ESN nie jest niczym nadzwyczajnym (pracujemy zdalnie z różnym miejsc w Polsce na co dzień), jednak dla sekcji było to ogromne wyzwanie. Opanowaliśmy tę sztukę do tego stopnia, że naszym wolontariuszom udało się przeprowadzić rekrutację nowych członków w pełni online, organizować wydarzenia takie jak Zumba, workout at home, wspólne gotowanie online, zwiedzanie muzeów i parków narodowych oraz wiele innych. Na Poziomie ogólnopolskim zorganizowaliśmy akcję #NGOsvoteONLINE, której celem było doprowadzenie do wprowadzenia regulacji dla organizacji pozarządowych, które umożliwią głosowania online (uznawane przez KRS) podczas zjazdów statutowych odbywających się za pomocą komunikatorów internetowych. Dzięki tym działaniom w ESN Polska przez cały okres pandemii odbyły się już cztery spotkania statutowe z głosowaniami online. Wiele sekcji zauważyło zwiększoną aktywność członków z powodu pandemii co dobrze rokuje na kolejne semestry ich działalności. Jednak czynnikiem, który aktualnie spędza nam sen z powiek, są wymiany międzynarodowe w kolejnym semestrze, a raczej brak pewności czy odbędą się. Bez studentów zagranicznych na uczelniach będzie trudno utrzymać ciągłość działalności, jednak wierzymy, że dzięki szerokiemu spektrum obszarów, w których działamy, będziemy mogli bardziej skupić się na innych obszarach np. promocji mobilności akademickiej. Ciekawą inicjatywą poziomu międzynarodowego naszej organizacji było przeprowadzenie badania “Student exchanges in times of crisis”, który bezpośrednio wskazuje obszary w których studenci z całej Europy napotkali problemy.

W jaki sposób ESN Polska pomagał studentom z zagranicy podczas zamknięcia uczelni?

Dla studentów zagranicznych kluczowe było zrozumienie bieżących komunikatów rządu i zakresu wprowadzanych obostrzeń. Z tego względu na naszej stronie internetowej umieszczony został regularnie aktualizowany artykuł, w którym zawarliśmy wszystkie niezbędne studentom informacje. Sekcje, które mają bezpośredni kontakt z tymi studentami, rozpowszechniali sprawdzone informacje i zalecenia, a w przypadku problemów z wykwaterowaniem czy zmianą miejsca zamieszkania starały się wesprzeć studentów zagranicznych. W oddziałach lokalnych działa program Mentor - przydzielanie opiekuna dla każdego studenta zagranicznego, który wyrazi taką chęć. Rola mentorów nawet w kwestii wsparcia psychicznego była nieoceniona dla studentów.

Jakie wyzwania Pani zdaniem czekają na młodych ludzi w najbliższym czasie z powodu pandemii?

Ogromnym wyzwaniem są wszelkie procesy związane z przejściem na nauczanie zdalne. Kształcenie online jest czymś kompletnie innym od tego do czego się przyzwyczailiśmy. Mogą pojawić się obawy czy jego jakość jest równie wysoka co nauczania tradycyjnego, co niesie ze sobą obawy o jakość uzyskanych kompetencji. Ogromne wyzwanie stoi także przed osobami, którym w tym roku przyszło kończyć edukację (i doświadczyli obrony online :D ). Rynek pracy ogromnie się zmienił, gospodarka jest w trudnej sytuacji i znalezienie swojej pierwszej pracy będzie ogromnym wyzwaniem dla absolwentów.

Jakie Pani zdaniem są największe obawy wśród młodych osób związane z wirusem?

Podobnie jak w powyższym pytaniu - brak możliwości uzyskania stabilnej pracy, brak przychodu umożliwiającego usamodzielnienie się, brak środków na opłacenie mieszkania, ale przede wszystkim możliwy powrót pandemii i ponowne zamknięcie uczelni oraz placówek publicznych.

Czy rynek pracy dla młodego człowieka zmieni się po pandemii?

Myślę, że rynek zmieni się nie tylko dla młodych ludzi, ale ogólnie. W tym momencie firmy przeniosły się w dużej mierze na tak zwane home office, które nie dla wszystkich jest najwygodniejszą formą pracy, do której też trzeba się przyzwyczaić. Zdecydowanie trudniej znaleźć pracę, firmy mają niestabilną sytuację, mogą bardziej wahać się przy zatrudnieniu osób z małym doświadczeniem, dopiero na początku swojej ścieżki kariery. Z drugiej strony mocny nacisk jest na wszelkiego rodzaju umiejętności pracy zdalnej, do której młodzi ludzie są mocniej przystosowani od osób w średnim wieku co pozytywnie wpłynie na ich konkurencyjność.

Czy warto angażować się w działalność poza studencką?

Działalność poza studencka daje zestaw umiejętności i siatkę kontaktów, której nie jesteśmy w stanie nabyć tylko studiując. Wiele naszych członków zyskuje swoją pierwszą pracę opierając rozmowę rekrutacyjną na doświadczeniach zyskanych na różnych etapach działalności w ESN - od poziomu lokalnego i zarządzania średniej wielkości projektami, przez organizację zjazdów ogólnopolskich na ponad 100 uczestników, po stanowiska w Zarządzie bądź funkcje wspierające Zarząd w Stowarzyszeniu ESN Polska. Członkowie  ESN Polska umiejętność efektywnej pracy online mieli wypracowaną jeszcze przed pandemią, co pozwoliło na niezachwiane pandemią aktywne działanie przez cały rok akademicki. Działalność poza studencka, szczególnie w naszej organizacji, daje też umiejętności współpracy w środowisku międzynarodowym, co jest niezwykle cenne w dalszym życiu zawodowym.

Jakie cechy Pani zdaniem powinien mieć młody lider w obecnych czasach?

Myślę, że pierwszą cechą będzie gotowość na zmiany i umiejętność dostosowania się do zmieniających się dynamicznie warunków w Polsce i na świecie. Silny lider, świadomy obaw osób, którym przewodzi, będzie kluczem do sukcesu działalności każdego zespołu. Niezwykle ważne są też kompetencje związane z motywowaniem zespołu i jego angażowaniem poprzez współpracę online, co znacznie różni się od tradycyjnych modeli zarządzania, które stosowaliśmy do tej pory.